Betlejemskie Światło Pokoju przekazane do ratusza

Przedstawiciele ostrołęckiego ZHP przekazali Betlejemskie Światło Pokoju na ręce prezydenta Janusza Kotowskiego. Wydarzeniu towarzyszyła komendant hufca Barbara Jarnutowska oraz harcmistrz Łukasz Szczepankowski. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety. Harcerki i harcerze przekazują światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ do Danii.
Ostrołęka > Nasze sprawy
Fot. ostroleka.pl
Przedstawiciele ostrołęckiego ZHP przekazali Betlejemskie Światło Pokoju na ręce prezydenta Janusza Kotowskiego. Wydarzeniu towarzyszyła komendant hufca Barbara Jarnutowska oraz harcmistrz Łukasz Szczepankowski. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety. Harcerki i harcerze przekazują światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ do Danii.
Tegoroczne światełko pielgrzymuje pod hasłem „Zacznijcie dzieło pokoju w sobie, byście sami napełnieni pokojem mogli nieść pokój innym”- będącym cytatem ze Świętego Jana Pawła II.
Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część wielkich bożonarodzeniowych działań charytatywnych na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz osób potrzebujących. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności” i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję (ORF).
Związek Harcerstwa Polskiego uczestniczy w betlejemskiej sztafecie od 1991 r. Tradycyjnie przekazanie światła odbywa się naprzemiennie raz na Słowacji raz w Polsce. Tego samego dnia trafia ono do Krakowa i Częstochowy, skąd rozprzestrzenia się po całej Polsce, aby za pomocą rąk harcerek i harcerzy dotrzeć do wszystkich, którym bliskie jest przesłanie Betlejemskiego Światła Pokoju.
Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety. Harcerki i harcerze przekazują światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ do Danii.
Źródło: ostroleka.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu