64-letni rowerzysta kierował pomimo trzykrotnego zakazu. Miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu

Potrójny zakaz kierowania rowerem nie powstrzymał 64-letniego ostrołęczanina od dalszej jazdy. Został zatrzymany przez mieszkańca Łomży, który być może uratował życie mężczyźnie. Rowerzysta jechał bowiem pod prąd. Dalsze postępowanie prowadzą policjanci wydziału kryminalnego.
Ostrołęka > Na sygnale
Fot. KMP w Ostrołęce.

Potrójny zakaz kierowania rowerem nie powstrzymał 64-letniego ostrołęczanina od dalszej jazdy. Został zatrzymany przez mieszkańca Łomży, który być może uratował życie mężczyźnie. Rowerzysta jechał bowiem pod prąd. Dalsze postępowanie prowadzą policjanci wydziału kryminalnego.

Dwa dni temu dzięki wzorowej postawie małżeństwa z Ostrołęki, policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego samochodem. W środę, 5 listopada mieszkaniec Łomży zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę, po czym o wszystkim poinformował policjantów.

– Według wstępnych ustaleń 64-letni ostrołęczanin kierował jednośladem na ul. Brata Zenona Żebrowskiego. Co więcej poruszał się niewłaściwym pasem ruchu, jadąc pod prąd. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna kierował pojazdem pomimo wydanego przez sąd. Mężczyzna odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości rowerem jak również złamanie obowiązującego zakazu – informuje Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.

Redakcja, źródło: KMP  w Ostrołęce.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu