Kolejna odsłona sporu Tygodnika Ostrołęckiego z Januszem Kotowskim. Czy gazeta powinna przeprosić prezydenta?

Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił w środę wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce dotyczący druku sprostowania treści opublikowanych w Tygodniku Ostrołęckim. Pełne uzasadnienie wyroku będzie znane za miesiąc.

Spór Tygodnika Ostrołęckiego z prezydentem Januszem Kotowskim dotyczy artykułu  zatytułowanego „Skandal: Prezydent podarował nasze 10 mln zł galerii”, opublikowanego w lokalnej gazecie w maju 2013 roku. Wtedy wielokrotne prośby prezydenta o zamieszczenie przygotowanych przez Urząd Miasta sprostowań, w związku z nieprawdziwą treścią wspomnianego artykułu, na nic się nie zdały. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Ostrołęce, który ostatecznie w lutym br. wydał orzeczenie korzystne dla Janusza Kotowskiego i nakazał gazecie publikację następującego sprostowania:

„Nieprawdą jest jakoby Prezydent Miasta Ostrołęki podarował publiczne środki inwestorom budującym Centrum Handlowo-Usługowe Galeria Bursztynowa. Nieprawdą jest, iż Miasto Ostrołęka buduje oraz dokonuje remontu prywatnych dróg”

Maciej Sulima, redaktor naczelny Tygodnika Ostrołęckiego odwołał się od nieprawomocnego wyroku do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Sąd ten w środę, 8 października uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce dotyczący druku sprostowania treści opublikowanych w gazecie. Pełne uzasadnienie wyroku będzie znane za miesiąc.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Piotra Sawickiego, prawnika reprezentującego interesy Janusza Kotowskiego:

– Korzystny dla mojego mocodawcy wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce został zmieniony. Dalej jednak podtrzymujemy stanowisko, iż roszczenie było zasadne, w Sądzie Okręgowym otrzymaliśmy korzystne orzeczenie. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wraz z moim klientem złożymy skargę kasacyjną, która może w dalszym stopniu doprowadzić do korzystnego rozwiązania sporu z panem Maciejem Sulimą – zapowiada Sawicki.

Mecenas dziwi się także, że gazeta dalej brnie w nieścisłości w swoich publikacjach.

– Chcę podkreślić, że koszty procesu pokrywa z własnych środków prezydent Janusz Kotowski i nie obciążają one w żaden sposób budżetu miasta. Tygodnik informując, że „koszty postępowań przed sądami w Ostrołęce i w Białymstoku oraz radców prawnych obu stron pokryje urząd miasta” napisał po raz kolejny nieprawdę. Tym bardziej, że stosowne dokumenty, w tym umowa zawarta przeze mnie z panem Kotowskim, są znane drugiej stronie. Należy mieć na uwadze, iż o ile sprostowanie w najbliższym czasie się nie ukaże, to dalej toczy się druga sprawa z powództwa Janusza Kotowskiego przeciwko Maciejowi Sulimie, Piotrowi Ossowskiemu oraz wydawcy „Tygodnika Ostrołęckiego” – spółce Media Regionalne Sp. z o.o. z tytułu naruszenia dóbr osobistych, do którego doszło w artykułach zamieszczonych w „Tygodniku Ostrołęckim” – dodaje mecenas Sawicki.

Wojciech Dorobiński rzecznik Urzędu Miasta Ostrołęki nie chce komentować orzeczenia białostockiego sądu. – Mogę jedynie przytoczyć fakt, że 31 lipca prokuratura rejonowa w Przasnyszu umorzyła sprawę z „doniesienia” redaktora Sulimy, nie znajdując podstaw do wszczęcia postępowania. Podobnie Regionalna Izba Obrachunkowa badająca sprawę budowy dróg wokół Galerii Bursztynowej nie stwierdziła też żadnych nieprawidłowości – zaznacza w rozmowie z naszym portalem.