Szewczak: Młodych Polaków nie stać na przysłowiowy metr kwadratowy mieszkania

W Polsce oddaje się do użytku coraz mniej mieszkań. Zbudowane obiekty w tym także biurowce świecą pustkami. Podobna sytuacja tyczy się dróg samochodowych i linii kolejowych. O przyczynach kryzysu na polskim rynku budowlanym zgodził się porozmawiać główny ekonomista SKOK Janusz Szewczak.
Polska > Opinie
Fot. sxc.hu

W Polsce oddaje się do użytku coraz mniej mieszkań. Zbudowane obiekty w tym także biurowce świecą pustkami. Podobna sytuacja tyczy się dróg samochodowych i linii kolejowych. O przyczynach kryzysu na polskim rynku budowlanym zgodził się porozmawiać główny ekonomista SKOK Janusz Szewczak.

Dlaczego w Polsce do użytku oddaje się coraz mniej mieszkań?

Rynek mieszkaniowy w Polsce uległ załamaniu. Powodem tego jest windowanie cen mieszkań do jakiś abstrakcyjnych rozmiarów, w poprzednich latach zwłaszcza w 2007 i 2008 roku tuż przed kryzysem.

Drugim powodem jest ubożenie społeczeństwa. Po trzecie coraz trudniejsze problemy z uzyskaniem kredytu hipotecznego.

Ci, którzy wpadli w pułapkę kredytu walutowego franka szwajcarskiego mają coraz większe problemy a kredyt walutowy przestał praktycznie istnieć.

W Polsce nie brakuje mieszkań. Wprost przeciwnie. Tylko, że nie ma kto ich kupić. Młodzi ludzie zdają sobie sprawę, że w kraju nie mają żadnych szans na godziwą pracę i płacę więc emigrują. Starsi natomiast nie kupują kolejnych mieszkań. Ci zamożniejsi posiadający po kilka mieszkań żyją z ich wynajmu.

Wygląda na to, że te słynne ożywienie gospodarcze zapowiadane przez rządowych propagandystów się nie spełnia. Polaków najzwyczajniej nie stać na ten przysłowiowy metr kwadratowy mieszkania.

Dlaczego w biurowcach na terenie kraju przybywa pustostanów?

To jest dowód na to, że Polska nie jest żadnym tygrysem gospodarczym. Nasza koniunktura gospodarcza słabnie, w ciągu najbliższego pół roku nasze PKB będzie spadać i inwestorzy nie będą szukali powierzchni biurowych do wynajęcia.

Co jest przyczyną niedokończonych autostrad i braku nowych dróg kolejowych w Polsce?

Główną przyczyną jest beznadziejna nieprofesjonalna władza, która właściwie wydała wszystkie pieniądze, zadłużyła na potęgę kraj i nie ma środków na inwestycje.

Nowe zbudowane autostrady, oddane do użytku trzeba po miesiącu remontować. Nasza władza na budowie autostrad ukręciła słynne lody, tworząc wielkie fortuny i doprowadzając do upadku rekordową ilość firm budowlanych.

Kolosalnym błędem było budowanie w Polsce autostrad. Lepiej byłoby zbudować drogi szybkiego ruchu z północy na południe i wschodu na zachód. To by zupełnie wystarczyło.

Dramatyczny stan polskiej kolei spowodowany jest kupowaniem nowych, drogich niedostosowanych do naszych torów pociągów typu Pendolino i odcinanie od połączeń dużych miast.

Fikcyjne założenia naszych ministrów typu, że wszyscy będą jeździć mercedesami.

Czy dobrym pomysłem zdobycia funduszy na poprawę stanu dróg w Polsce będzie wprowadzenie odpłatnych autostrad?

Niektóre odcinki autostrad w Polsce już są płatne. Mamy jedne z najdroższych autostrad w Europie. Dalsze wprowadzanie odpłatności za autostrady spowoduje, że wielu Polaków nie będzie stać na korzystanie z nich.

Z Januszem Szewczakiem rozmawiał Grzegorz Korsak.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu