
Dużą niespodzianką pachniało po pierwszych czterdziestu pięciu minutach meczu Wkry Andzin z Aldo Bartnikiem Myszyniec. Na szczęście drużyna z powiatu ostrołęckiego obudziła się w drugiej połowie i wygrała mecz szesnastej kolejki A-Klasy.
Piłkarze Aldo Bartnika nie spodziewali się takiego szturmu ze strony Wkry. Od początku meczu gospodarze rzucili się do ataków, które udokumentowali bramką, zdobytą na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy. W przerwie trener Daniel Dziekoński skutecznie wpłynął jednak na swoich graczy i w drugiej połowie kibice obejrzeli odmienioną ekipę Aldo Bartnika.
W 58. Minucie do wyrównania doprowadził Rafał Lemański, wykorzystując dokładne dogranie Adama Kobusa. Ten sam duet kilkadziesiąt sekund później cieszył się ponownie – Kobus zaliczył swoją drugą asystę a po raz drugi na listę strzelców wpisał się Lemański. To jednak nie było ostatnie słowo Adama Kobusa, który popisał się trzecią asystą w 80. Minucie – tym razem jego podanie wykorzystał Dominik Kulas. Aldo Bartnik wygrał 3:1, dopisując do swojego konta trzy punkty.
Wkra Andzin – Aldo Bartnik Myszyniec 1:3 [1:0]
bramki dla Aldo Bartnika: R. Lemański [dwie], D. Kulas