Po raz kolejny grupa około 30 osób protestowała ws. budowy obwodnicy w naszym mieście, której nie uwzględniono w projekcie rządowym na lata 2014-2020. Inicjatorzy akcji z transparentami od godziny 10.00 przy rondzie ks. Siemowita blokowali ruch trzykrotnie przez dziesięć minut.
Grupo blisko 30 osób już po raz trzeci protestowała przy rondzie ks. Siemowita przeciwko decyzji wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, który w projekcie rządowym na lata 2014-2020 nie uwzględnił budowy obwodnicy w Ostrołęce. Pierwsza akcja miała miejsce 10 stycznia.
Od tego momentu demonstranci postanowili spotykać się w tym samym miejscu, dokładnie co miesiąc i urządzać pikietę w celu zwrócenia uwagi władz Mazowsza.
Zdaniem inicjatorów akcji, inwestycja budowy obwodnicy jest bardzo potrzebna naszemu miastu, dlatego na ich transparentach widniały m. in. hasła: „Chcemy obwodnicy zamiast obietnicy”, „Blokada ulicy dla obwodnicy”, czy też „ Tiry na obwodnicy, spokój na ulicy”.
Demonstranci zapowiadają, że podobne akcje będą organizowane również w kolejnych miesiącach. Zapewniają też, że „w okolicach miesiąca czerwca inicjatywa nabierze większego rozmachu”. – Zamierzamy przygotować większą akcję, żeby zablokować rondo Siemowita przynajmniej na godzinę lub dwie – powiedział nam Stanisław Szatanek, szef komitetu protestacyjnego.
W akcji wziął udział również Łukasz Kulik, szef ostrołęckiego SLD.
Wydarzenie odbyło się w poniedziałek, 10 marca 2014 roku.
Paulina Laskowska
-
Blokada ulicy dla obwodnicy Od godziny 10.00 grupa około 30 osób z transparentami przez pół godziny blokowała ruch na rondzie ks. Siemowita. Inicjatorzy akcji protestowali przeciwko decyzji wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, który w projekcie rządowym na lata 2014-2020 nie uwzględnił budowy obwodnicy w Ostrołęce. opublikowane: -
Protest przy rondzie ks. Siemowita. Powstał ogromny korek [FOTO] Już po raz czwarty grupa ponad 30 osób od godziny 10.00 protestowała ws. budowy obwodnicy w naszym mieście. Tym razem uczestnicy pikiety konsekwentnie zablokowali ruch na rondzie ks. Siemowita. - To był dobry sprawdzian dla władz mazowieckich, który pokazał, że obwodnica jest potrzebna, bo byle jakie wydarzenie na trasach Białystok - Ostrołęka – Warszawa oraz Ostrołęka – Olsztyn, szczególnie w naszym mieście może spowodować blokadę ulic i ogromne korki – podkreśla w rozmowie z naszym portalem kierowca z Ostrołęki Tomasz A. opublikowane: -
