Krokodyl dla radnego Kleczkowskiego od młodzieżówki PiS [FOTO]

W Zespole Kolegiów Nauczycielskich odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Jaka Ostrołęka”, które od kilku miesięcy organizuje ostrołęcka Platforma Obywatelska. Tym razem gościem był wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Podczas spotkania doszło do nieoczekiwanego wydarzenia – przedstawiciele ostrołęckiej młodzieżówki PiS postanowili przekaz radnemu PO Maciejowi Kleczkowskiemu… krokodyla.
Ostrołęka > Nasze sprawy
Fot. epowiatostrolecki.pl

W Zespole Kolegiów Nauczycielskich odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Jaka Ostrołęka”, które od kilku miesięcy organizuje ostrołęcka Platforma Obywatelska. Tym razem gościem był wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Podczas spotkania doszło do nieoczekiwanego wydarzenia – przedstawiciele ostrołęckiej młodzieżówki PiS postanowili przekaz radnemu PO Maciejowi Kleczkowskiemu… krokodyla.

Warto rozmawiać

W trakcie spotkania rozmawiano m.in. o obwodnicy Ostrołęki oraz wstrzymaniu budowy nowego bloku elektrowni.

Głos w tej sprawie zabrał szef Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości w Ostrołęce, Artur Kozłowski, który wypominał wojewodzie sześć lat rządów Platformy Obywatelskiej w kraju, które nie przyczyniły się w żaden znaczący sposób do rozwoju regionu ostrołęckiego.

Kozłowski zaczął swoje wystąpienie od podziękowania przedstawicielom lokalnej PO za zorganizowanie tego typu spotkania, bo według niego, „dyskusja i rozmowa na tematy ważne dla rozwoju miasta oraz regionu jest potrzebna”.

Jednak według młodego działacza PiS, w wystąpieniu wojewody zabrakło przyznania się do tego, że za rezygnację z budowy nowego bloku ostrołęckiego elektrowni odpowiada zarówno zarząd spółki Energa, który podlega Skarbowi Państwa oraz były już minister skarbu, Mikołaj Budzanowski.

Niesmak i niepewność

Druga sprawa, o której wspomniał przewodniczący FM PiS, dotyczyła modernizacji linii kolejowej nr 29 z Tłuszcza do Ostrołęki.

– Władze Polskich Linii Kolejowych otwarcie przyznają, że pieniędzy na modernizację tej linii nie będzie, zarówno w tym roku jak i w latach przyszłych, i wielkiej nadziei na modernizację tej linii nie ma dla naszego miasta – tłumaczył Artur Kozłowski.

W dalszej części swojej wypowiedzi szef młodzieżówki poruszył temat obwodnicy Ostrołęki.

– Odniósł się pan, co prawda, do budowy obwodnicy naszego miasta, jednak nie wspomniał niestety o korespondencji między ówczesnym ministrem transportu, Sławomirem Nowakiem, a panem starostą, prezydentem Ostrołęki oraz panem wojewodą. To prawda, panowie wystosowali pismo do ministra 4 lipca bieżącego roku, w którym jednoznacznie opowiadają się za budową obwodnicy, jednak już 11 lipca  pan wojewoda nie wprowadził obwodnicy ostrołęckiej do listy priorytetowych inwestycji na Mazowszu. Widać w tej sprawie bardzo dziwną sytuację, dla mnie, jako młodego człowieka, jest to coś niebywałego, bo z jednej strony tłumaczy pan mieszkańcom Ostrołęki, że „tak, obwodnica jest to kluczowa inwestycja”, po czym odwraca się pan plecami do naszego miasta, co sprawia wrażenie, że ma pan Ostrołękę za jakiś zaścianek i prowincję, której mieszkańców można w nieskończoność wodzić za nos. Czy to jest celowe działanie, które ma wprowadzić mieszkańców w błąd, nie wiem, jednak zostają pewien niesmak i niepewność – zaznaczał Kozłowski.

„Krokodyla daj mi luby…”

Po tej części wypowiedzi szef FM PiS wystąpił z nieoczekiwaną deklaracją. Młodzieżówka postanowiła udzielić poparcia dla inicjatywy budowy parku dinozaurów w Ostrołęce, którego pomysłodawcą jest przewodniczący klubu radnych PO w radzie miasta, Maciej Kleczkowski.

– Nie można zarzucić miejskiej Platformie, że nic w naszym mieście nie chce robić. Miejscy radni tego ugrupowania, na czele z panem radnym Kleczkowskim, wyszli z pomysłem budowy parku dinozaurów. My, jako Forum Młodych PiS, popieramy tę inicjatywę. Panowie radni, działacie, walczycie i interpelujecie w tej sprawie do prezydenta – mówił Artur Kozłowski. – W związku z tym, mamy dla panów prezent w postaci krokodyla, który w rzeczywistości jest żywą skamieliną. Przekazujemy na ręce pana Mariusza Popielarza tego oto krokodyla z prośbą o przekazanie go nieobecnemu na spotkaniu radnemu Kleczkowskiemu. Mamy nadzieję, że posłuży on jako pierwszy eksponat w ostrołęckim parku dinozaurów – kpił przewodniczący młodzieżówki.

Wojewoda spuentował happening młodych działaczy PiS cytatem z Aleksandra Fredry: – Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby.

Spotkanie „Jaka Ostrołęka” odbyło się w środę, 4 grudnia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu