
Podczas sobotniego meczu I ligi siatkówki pomiędzy Energą Pekpol Ostrołęka a Stalą Nysa została przeprowadzona zbiórka pieniędzy na odbudowę siłowni Tytan, która spłonęła 11 listopada tego roku [jaki ogrom szkód wyrządził pożar można zobaczyć na publikowanych przez nas zdjęciach]. Jak się dowiedzieliśmy, zbiórka funduszy będzie organizowana również podczas kolejnego spotkania.
– Nasza drużyna nieodpłatnie korzystała z siłowni Tytan, prosimy więc o wsparcie, wszyscy chcielibyśmy, żeby ten obiekt został odbudowany – mówił do kibiców podczas meczu Wojciech Puchalski, członek zarządu klubu.
Kibice siatkówki okazali się hojni i chętnie wrzucali pieniądze do dwóch puszek. Jak się jednak okazało, akcja będzie kontynuowana również na kolejnym meczu Energi Pekpol u siebie – 7 grudnia.
– Podczas meczu z Krispolem Września powtórzymy akcję – mówi w rozmowie z naszym portalem Stanisław Nowaczyk, prezes klubu. – Następnie zamknięte puszki oddamy właścicielowi siłowni, panu Waldemarowi Nolowi. Nie będziemy ich otwierać i liczyć zebranych pieniędzy, bo uważamy, że najlepiej będzie, jak zrobi to sam właściciel, któremu jesteśmy bardzo wdzięczni za dotychczasową pomoc – dodaje.
Przypomnijmy, siłownia Tytan spłonęła w nocy 11 listopada. Trzej ostrołęczanie najpierw się do niej włamali, ukradli przedmioty warte kilkaset złotych, a następnie podpalili lokal. Sprawcy zostali szybko ujęci, ale straty spowodowane przez pożar okazały się duże i wyniosły ponad sto tysięcy złotych.
Oprócz drużyny siatkarskiej Energa Pekpol Ostrołęka, w pomoc Tytanowi zaangażowała się również dyskoteka Coloseum, która zorganizowała specjalną imprezę charytatywną, poświęconą właśnie Tytanowi.