Włodzimierz Kucharski: „Sądzimy, że oddział onkologiczny utrzyma się w naszej placówce”

Od września w Szpitalu Specjalistycznym im. dr Józefa Psarskiego w Ostrołęce funkcjonuje z powodzeniem oddział onkologiczny, który – przypomnijmy – z powodu braku kontraktu z NFZ od dwóch lat stał pusty, choć był w pełni wyposażony i gotowy do przyjmowania pacjentów. „Sądzimy, że będziemy się rozwijać i oddział onkologiczny utrzyma się w naszej placówce. Ciągle szkolimy nowych lekarzy i myślę, że działalność tej części szpitala będzie rozwojowa” – mówi Włodzimierz Kucharski, zastępca dyrektora ds. opieki zdrowotnej w ostrołęckim szpitalu.
Ostrołęka > Nasze sprawy
fot. epowiatostrolecki.pl

Od września w Szpitalu Specjalistycznym im. dr Józefa Psarskiego w Ostrołęce funkcjonuje z powodzeniem oddział onkologiczny, który – przypomnijmy – z powodu braku kontraktu z NFZ od dwóch lat stał pusty, choć był w pełni wyposażony i gotowy do przyjmowania pacjentów. „Sądzimy, że będziemy się rozwijać i oddział onkologiczny utrzyma się w naszej placówce. Ciągle szkolimy nowych lekarzy i myślę, że działalność tej części szpitala będzie rozwojowa” – mówi Włodzimierz Kucharski, zastępca dyrektora ds. opieki zdrowotnej w ostrołęckim szpitalu.

Aktualnie pod ciągłą opieką lekarzy przebywa ośmiu pacjentów, jednak nie jest to maksymalna liczba osób, którą można przyjąć na oddział.

– Funkcjonujemy od września i można powiedzieć, że działalność tego oddziału się rozkręca, jeżeli można tak to ująć – mówi Kucharski. – Przyjmujemy coraz więcej pacjentów. Obecnie hospitalizujemy na oddziale osiem osób, które przebywają na nim cały czas, jednak nie jest to maksymalna liczba pacjentów, których możemy przyjąć, ponieważ mamy zarejestrowanych siedemnaście łóżek – wyjaśnia.

Włodzimierz Kucharski przewiduje, że niedawno uruchomiony oddział onkologiczny będzie się rozwijał i zostanie w strukturze ostrołęckiego szpitala.

– Sądzimy, że będziemy się rozwijać i oddział onkologiczny utrzyma się w naszej placówce. Ciągle szkolimy nowych lekarzy i myślę, że działalność tej części szpitala będzie rozwojowa – zaznacza zastępca dyrektora.

Póki co, szpital w Ostrołęce nie prowadzi jeszcze rozmów z Narodowym Funduszem Zdrowia odnośnie nowego kontraktu na świadczenie usług medycznych na oddziale onkologicznym.

– Za dwa tygodnie spodziewamy się wizyty dyrektora ostrołęckiej delegatury mazowieckiego oddziału NFZ. Na razie nie prowadzimy żadnych rozmów na temat kolejnego kontraktu dotyczącego funkcjonowania oddziału – mówi Kucharski.

Niewątpliwie do uruchomienia oddziału onkologicznego w ostrołęckim szpitalu przyczynili się lokalni parlamentarzyści – poseł Arkadiusz [PiS] i Andrzej Kania [PO]. To m.in. dzięki ich staraniom i nagłośnieniu przez nich sprawy, oddział mógł rozpocząć przyjmowanie pacjentów.

– Oddział ruszył i powiem szczerze, że bardzo się z tego cieszę, bo ten sukces jest w pewnej części również i moją zasługą – nie kryje radości Andrzej Kania. – Jednak nie jest to tylko moja zasługa, gdyż wpływ na to, że oddział funkcjonuje, miało wielu dobrych ludzi z Ostrołęki i z tego także trzeba się cieszyć – dodaje.

W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym im. dr. Józefa Psarskiego w Ostrołęce w 2012 r. w oddziałach szpitalnych z powodu nowotworów złośliwych leczono 1354 pacjentów, a nowotworów niezłośliwych 1287 pacjentów, w Poradni Onkologicznej udzielono 9876 porad. W ciągu najbliższych 15 lat o około 40 proc. wzrośnie liczba nowych zachorowań na nowotwory.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu