Odsłonięto pomnik powstańców styczniowych poległych w bitwie pod Myszyńcem [FOTO]

„Nieprawdą jest, że my, Kurpie, nie pamiętamy o bohaterach, którzy przelewali krew za naszą wolność. Jest wręcz odwrotnie – pamiętamy” – mówił podczas odsłonięcia pomnika upamiętniającego powstańców styczniowych poległych w bitwie pod Myszyńcem burmistrz Bogdan Glinka. W niedzielnych uroczystościach wzięło w sumie udział kilkaset osób.
Myszyniec > Edukacja
Fot. Paulina Laskowska / epowiatostrolecki.pl

„Nieprawdą jest, że my, Kurpie, nie pamiętamy o bohaterach, którzy przelewali krew za naszą wolność. Jest wręcz odwrotnie – pamiętamy” – mówił podczas odsłonięcia pomnika upamiętniającego powstańców styczniowych poległych w bitwie pod Myszyńcem burmistrz Bogdan Glinka. W niedzielnych uroczystościach wzięło w sumie udział kilkaset osób.

Uroczystość odsłonięcia pomnika upamiętniającego bitwę powstańców z wojskami carskimi, która stoczona została w marcu 1863 roku, rozpoczęła się mszą świętą przy mogile powstańczej. Po nabożeństwie głos zabrał burmistrz Myszyńca Bogdan Glinka.

„Kurpie tęsknili do wolnej Polski”

– Znany pamiętnikarz, a także dowódca jednego z oddziałów powstańczych Bronisław Deskur, tak wspominał: „Byłem świadkiem w tych stronach, jak we wszystkich kuźniach wiejskich przekuwano na gwałt kosy, a masy włościa nie wołane jeszcze, zaczynały się już zbierać. Gdyby była broń, cała ludność kurpiowska stanęłaby do walki i nie trzeba było ich werbować”. Tak Kurpie tęsknili do wolnej i niepodległej Polski – mówił Glinka. – Kiedy doszło do walki z wyszkolonym wojskiem carskim, nie szczędzili swojego życia w walce o niepodległość – kontynuował. – To wielkie zaangażowanie Kurpiów w walki powstańcze było przyczyną tego, że car odebrał miastu Myszyniec prawa miejskie, które zostały przywrócone dopiero 20 lat temu, w 1993 roku. I mimo, że powstanie zakończyło się klęską dla Polaków, wielu powstańców zostało rozstrzelanych, wielu wywiezionych na Sybir, to ofiary te nie poszły na marne. Po 55 latach od powstania, po zakończeniu I wojny światowej, Polska odzyskuje niepodległość, a w 1933 roku, Kurpie pamiętając o poległych powstańcach budują właśnie taki sam, ja ten duży pomnik ku czci powstańców. Jednak w 1944 roku Niemcy podkładają ładunek wybuchowy i wysadzają pomnik w powietrze. W 1966 roku nasi ojcowie i dziadkowie za zgodą ówczesnych władz komunistycznych stawiają mniejszy i mniej okazały, ale jakże ważny pomnik. Gdyby nie pamięć o nich w setną rocznicę powstania styczniowego, pewnie niewielu z nas – może historycy – wiedzieliby o tym, że tu pod Myszyńcem zginęło kilkudziesięciu kurpiowskich bohaterów – mówił.

Burmistrz wspominał też, że myśl o pobudowaniu pomnika podobnego do tego, który zniszczyli Niemcy, zrodziła się w ubiegłym roku. – Dzięki życzliwości wielu osób, będziemy mogli swoim dzieciom i wnukom przypominać o bohaterach walczących o niepodległą Polskę – zaznaczał.

Na koniec Bogdan Glinka podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do budowy pomnika, ich wielką życzliwość i za tak liczną obecność Kurpiów na uroczystości. – Nieprawdą jest, że my, Kurpie, nie pamiętamy o bohaterach, którzy przelewali krew za naszą wolność. Jest wręcz odwrotnie – pamiętamy. Wasza  liczna obecność jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza – podkreślał.

„Możemy być dumni z naszych przodków”

W trakcie uroczystości do zebranych przemawiał również starosta Stanisław Kubeł.

– Wielu historyków zadawało sobie trud, aby określić jaki był udział Kurpiów w powstaniu styczniowym. Większość stoi na stanowisku, że bitwy i potyczki na terenie Kurpiowszczyzny, biorąc pod uwagę Puszczę Zieloną i Białą, stanowiły około 10 proc. wszystkich bitew powstania styczniowego, a przecież terytorialnie Kurpie nie stanowiły nawet 10 proc. całości terenu objętego tym powstaniem. Można powiedzieć, że wkład Kurpiów był kilkakrotnie większy, niż tych obszarów, gdzie również były toczone walki powstańcze. Myślę, że możemy być dumni z naszych przodków, że tak masowo brali udział w zmaganiach z carem i jego formacjami – mówił Stanisław Kubeł.

Zgromadzeni wysłuchali także wystąpienia Mieczysława Olendra ze Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Powstańców Styczniowych.

– Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości – to słowa gen. Józefa Piłsudskiego. Przypominają mi one, że zaangażowanie w budowę pomnika ku czci powstańców styczniowych, to inwestycja nie w przeszłość, lecz w przyszłość Myszyńca, gminy, Kurpiów oraz wszystkich Polaków. W czasach, kiedy trwają kłótnie polityków oskarżających się o wszystko możliwe i niemożliwe w walce o władzę i stanowiska, przypomnieć należy, że całą mocą, bezinteresowną i ofiarną postawą Polacy, którzy mieli do dyspozycji liche kosy, rzucili wyzwanie i stanęli do walki z wielkim mocarstwem w imię niepodległości i wolności – podkreślał Olender.

Za kultywowanie bogatych tradycji

W czasie uroczystości komendant WKU w Ostrołęce, ppłk Krzysztof Gemza, wręczył burmistrzowi Myszyńca decyzją ministra obrony narodowej Srebrny Medal „Za zasługi dla obronności kraju”.

– Za rzetelne i sumienne wywiązywanie się z obowiązków na rzecz obronności RP. Za kultywowanie bogatych tradycji oręża polskiego, za wzorową współpracę z Wojskową Komendą Uzupełnień w Ostrołęce oraz innymi jednostkami i instytucjami wojskowymi – wymieniał Gemza.

Następnie odbyło się odsłonięcie i poświęcenie nowego pomnika oraz apel poległych. Na koniec zgromadzeni obejrzeli krótki program przygotowany przez artystów kurpiowskich.

Uroczystość odsłonięcia pomnika upamiętniającego Kurpiów poległych w powstaniu styczniowym, którą honorowym patronatem objął prezydent RP Bronisław Komorowski, odbyła się w niedzielę, 27 października, pod Myszyńcem. Pomnik stoi przy drodze nr 614 prowadzącej z Myszyńca do miejscowości Chorzele.

Pomnik upamiętnia bitwę stoczoną w marcu 1863 roku. Wtedy to oddziały pod dowództwem gen. Zygmunta Padlewskiego starły się z wojskami carskimi. Szczególnym męstwem podczas bitwy – wygranej przez powstańców – wykazali się strzelcy kurpiowscy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu