Porażka siatkarek Nike na inaugurację III ligi

Mazovia Warszawa pokonała Nike Ostrołęka 3:1 w meczu pierwszej kolejki III ligi kobiet. Podopieczne Tomasza Pakieły okazały się nieznacznie słabsze od ligowego faworyta a do wywiezienia z Warszawy zdobyczy punktowej zabrakło jedynie szczęścia.
Ostrołęka > Sport > Siatkówka
fot. archiwum nike-ostroleka.pl

Mazovia Warszawa pokonała Nike Ostrołęka 3:1 w meczu pierwszej kolejki III ligi kobiet. Podopieczne Tomasza Pakieły okazały się nieznacznie słabsze od ligowego faworyta a do wywiezienia z Warszawy zdobyczy punktowej zabrakło jedynie szczęścia.

W pierwszym secie zawodniczki trenera Pakieły triumfowały do 23. To podrażniło warszawianki, które w kolejnych setach ryzykowały w polu zagrywki, co przynosiło zamierzone efekty w postaci osłabienia przyjęcia Nike.

Kolejne trzy partie padły łupem Mazovii, choć w trzecim secie gospodynie wygrały na przewagi – 27:25.

Warszawianki dopisały do swojego konta trzy punkty, do Ostrołęki zdobycz punktowa nie dotarła. Warto dodać, że w barwach Nike wystąpiły cztery nowe zawodniczki: Sylwia Pilarek [ostatnio AZS LSW Warszawa], Aleksandra Kowalska [ostatnio Gaudia Trzebnica] oraz Klaudia Stepnowska i Anna Niedbajło [obie ostatnio grały w Jedynce Łomża].

Jak czytamy na oficjalnej stronie Nike, po meczu trener Pakieła tak mówił o spotkaniu: „przegraliśmy brakiem ogrania w końcówkach setów i sportowym spokojem. Mecz stał na wysokim poziomie i jak podkreślali sędziowie, grono trenerskie oraz obserwatorzy – może było to spotkanie dwóch najlepszych zespołów w III lidze. Z taką grą obydwa zespoły mogłyby walczyć w II, a nawet w I lidze. Zespół Nike stać na dobrą grę i można zdecydowanie liczyć na sukcesy i walkę o czołową lokatę w obecnym sezonie”.

Mazovia Warszawa – Nike Ostrołęka 3:1 [23:25, 25:21, 27:25, 25:23]
OTPS Nike Ostrołęka: Urszula Iwaniuk- kapitan, Sylwia Pilarek, Aleksandra Kowalska, Justyna Kowalczyk, Joanna Sobotka, Anna Niedbajło, Paulina Niedźwiecka, Anna Mierzejewska- Gębska, Klaudia Stepnowska, Aleksandra Mierzejewska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu