
Siatkarze Energi Pekpol Ostrołęka przegrali 0:3 z Cuprum Mundo Lubin w meczu 2. kolejki I ligi. Gospodarze byli jedynie tłem dla kapitalnie grającej drużyny z Lubina, jedynie w trzecim secie nawiązując wyrównaną walkę z przeciwnikiem.
Podopieczni trenera Andrzeja Dudźca nie weszli dobrze w to spotkanie, gdyż od początku przewagę osiągnęli „miedziowi”. Faworyt I ligi, mający w składzie takie nazwiska jak Łukasz Kadziewicz czy Paweł Siezieniewski, grał koncertowo i pierwsze dwa sety wygrał pewnie do 16 i 17. Jedynie w trzecim secie bardzo licznie zgromadzona publiczność [około 900 widzów] mogła obejrzeć wyrównaną walkę, która niestety zakończyła się zwycięstwem gości 24:26 i cały mecz padł łupem lubinian w stosunku 0:3.
Po spotkaniu najwięcej pracy miał Łukasz Kadziewicz. Były reprezentant Polski musiał przez niemal pół godziny rozdawać autografy i pozować do zdjęć, robił to jednak bardzo chętnie i na pewno ostrołęccy kibice zapamiętają go pozytywnie.
Kolejny mecz Energi Pekpol Ostrołęka już w najbliższą środę – siatkarze znad Narwi jadą do Krakowa i tam zmierzą się z beniaminkiem ligi – AGH AZS Kraków.
Energa Pekpol Ostrołęka – Cuprum Mundo Lubin 0:3 [16:25, 17:25, 24:26]
Energa Pekpol: Pietkiewicz, Krzywiecki, Jacyszyn, Owczarz, Szczygielski, Kowalczyk, Mihułka [libero] oraz Boruch, Białek, Wierzbicki, Obrębski