„Nie spodziewałyśmy się takiego wyniku. Pierwsze miejsce bardzo nas zaskoczyło” – mówiła Aleksandra Sejbuk, która w raz z czterema koleżankami otrzymała największą ilość punktów w grze miejskiej „Ostrołęka 1831 – Testament Czwartaka”. Impreza odbyła się 12 października, wzięło w niej udział 120 osób, które weszły w skład 31 drużyn.
Odnaleźć Marysię
– Organizując grę, chcieliśmy zainteresować młodzież historią. Poprzez zabawę, biorący udział uczą się dziejów Ostrołęki i poznają ludzi, którzy je tworzyli. Przed rozpoczęciem gry wprowadziliśmy wszystkich w historię Czwartaków, bo głównie o nich nam chodziło. Poza tym, jest to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu – zaznaczała Grażyna Talarek z Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce, które było współorganizatorem gry.
Zadaniem graczy było odnalezienie Marysi – wnuczki Czwartaka, bohatera bitwy ostrołęckiej z 1831 roku, i przekazanie jej testamentu przodka. Pokonując kilkukilometrowy szlak, uczestnicy musieli wykonać wiele zadań, m.in. zagrać w grę planszową z Czwartakami, na czas dopasować nazwiska dowódców do portretów, wskazać różnice w dukacie powstańczym polskim i oryginalnym – holenderskim oraz rozwiązać mnóstwo zagadek, które premiowane były punktami.
– Polecenia nie są trudne, trzeba tylko dobrze wczytać się w teksty i wskazówki – mówili w trakcie gry harcerze Dawid Rudkowski i Dominik Golan. – Gra jest świetna, super się tutaj bawimy, a przy okazji poznajemy historię naszego miasta – dodawali. – Doskonała zabawa, dobrze radzimy sobie z zadaniami. Chyba największy problem mamy z orientacją w terenie. Dużo ciekawych rzeczy dowiadujemy się o historii miasta – tłumaczyła z kolei Paulina Dumalewska.
Takie zdanie mieli nie tylko gracze. Podzielały je również osoby pilnujące punktów kontrolnych.
– To naprawdę fajna sprawa. Wszyscy uczymy się tutaj historii, poznajemy wiele zdarzeń, faktów i dat. To miłe, że w grze biorą udział także rodziny z małymi dziećmi. Nam podoba się, że w tym roku odtwarzamy postaci z epoki – zaznaczali Jarek Gabrysiak i Mariusz Wojtalewski, którzy wcielili się w role zakonników.
W grze liczy się wszystko
Jak podkreślali pracownicy muzeum, udział w grze miejskiej „Ostrołęka 1831 – Testament Czwartaka” to także doskonała okazja by oddać hołd bohaterom powstania listopadowego, spotkać ciekawych ludzi i aktywnie spędzić wolny czas, ucząc się i bawiąc.
– Nie spodziewaliśmy się drugiego miejsca. W zasadzie cały trud spoczywał na mnie. Jestem tutaj z 18-letnią córką i synkiem. W tym roku było bardzo dużo młodzieży, harcerzy, którzy mają duże doświadczenie w terenie. Dlatego myślałem, że będziemy mieli 8-10 miejsce – opowiadał nam Rafał Wojciechowski, którego drużyna zdobyła 222 punkty.
Trzecie miejsce zdobyli Julia i Jacek Karczewscy z 221 punktami. – To duże zaskoczenie. Gra nie była łatwa i mieliśmy mało czasu. Jednak wynik i wysokie miejsce cieszą – zaznaczał Jacek Karczewski.
Zdobywczynie pierwszego miejsca otrzymały 239 punktów. W skład drużyny wchodziły: Anna Siurnicka, Karolina Plona, Aleksandra Sejbuk, Żaneta Kamińska i Klaudia Siurnicka. Dziewczyny pochodzą z Ostrołęki i uczą się w Zespole Szkół Zawodowych nr 1. Punkty drużyna otrzymała również za strój. Wszystkie dziewczyny ubrane były w stroje wzorowane na tych z epoki. – Za ubiór dostałyśmy 10 punktów. Nie wszyscy uczestnicy byli przebrani. W takiej grze wszystko się liczy – przyznawała Aleksandra Sejbuk.
Uczestnicy czekając na podsumowanie gry wysłuchali koncertu ostrołęckiej grupy rockowej Vinyl. Zespół zagrał kilka własnych utworów oraz specjalnie przygotowane aranżacje pieśni powstańczych.
Gra miejska odbyła się w sobotę, 12 października. Uczestnicy wystartowali z Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce [pl. gen. J. Bema 8] o godz. 11:00, zakończyli przy pomniku-mauzoleum na Fortach Bema. W grze mogły uczestniczyć grupy przyjaciół, znajomych oraz rodziny [liczba osób w grupie wynosiła od dwóch do pięciu].
Gra została zorganizowana dla upamiętnienia powstania listopadowego. W tym roku dedykowana została 4 Pułkowi Piechoty Liniowej Królestwa Polskiego tzw. Czwartakom, który odegrał kluczową rolę w obronie Ostrołęki 26 maja 1831 roku.