Prof. Krystyna Pawłowicz: Decyzją Sejmu chore dzieci mają być zabijane w łonach matek

Sejm odrzucił obywatelski projekt – podpisany przez ponad 400 tys. osób – zaostrzający ustawę antyaborcyjną. Autorzy dokumentu chcieli wprowadzenia zakazu tzw. aborcji eugenicznej. „Posłowie litowali się niedawno nad losem kotków i piesków przy ustawie o ochronie zwierząt, a poczęte chore dzieci decyzją Sejmu mają być nadal zabijane w łonach matek” – komentuje decyzję w rozmowie z nami prof. Krystyna Pawłowicz.
Polska > Opinie
fot. biuro poselskie prof. Krystyny Pawłowicz

Sejm odrzucił obywatelski projekt – podpisany przez ponad 400 tys. osób – zaostrzający ustawę antyaborcyjną. Autorzy dokumentu chcieli wprowadzenia zakazu tzw. aborcji eugenicznej, przeprowadzanej w przypadkach, w których występuje prawdopodobieństwo upośledzenia lub choroby dziecka. „Posłowie litowali się niedawno nad losem kotków i piesków przy ustawie o ochronie zwierząt, a poczęte chore dzieci decyzją Sejmu mają być nadal zabijane w łonach matek” – komentuje decyzję w rozmowie z nami prof. Krystyna Pawłowicz.

Jak pani ocenia odrzucenie przez sejmową większość obywatelskiego projektu zaostrzającego ustawę antyaborcyjną?
– Uważam, że jeśli chodzi o posłów Platformy Obywatelskiej, to wyraźnie widać u nich zanik – wręcz brak – instynktu samozachowawczego. Rzecz w tym, że przekazanie tego projektu do dalszych prac ustawodawczych uczyniłoby zadość oczekiwaniom 400 tys. obywateli, którzy ten projekt poprali. Można było przekazać ten dokument chociaż do czytania w komisji i tym samym pokazać, że Sejm pochyla się nad wolą obywateli. To nie jest pierwsza sytuacja, kiedy lekceważy się głos społeczeństwa i odrzuca się przy pierwszym czytaniu ich inicjatywę. Tak było np. w sprawie pracy do 67. roku życia, zwiększenia ilości lekcji historii czy sześciolatków w szkołach. Postawa większości sejmowej świadczy o głębokim lekceważeniu wyborców przez PO, PSL, SLDRuch Palikota. Artykuł czwarty Konstytucji wyraźnie mówi, że suwerenem w Polsce jest naród, który sprawuje władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli. Ludzie, którzy zostali wybrani na posłów, uniemożliwiają suwerenowi bezpośrednie podejmowanie decyzji. Prawie pół miliona obywateli zostało zlekceważonych. To jest bezczelność i pycha posłów, to jest skandal w świetle reguł państwa demokratycznego. Mam nadzieję, że ludzie zajrzą do wyników głosowania i będą dzięki temu wiedzieli, komu już nie ufać i na kogo przy kolejnych wyborach nie głosować.

Pani profesor, co sądzi pani o zachowaniu marszałek Ewy Kopacz podczas dyskusji przed głosowaniem? Chodzi o brak jej reakcji na zachowanie niektórych posłów lub dyscyplinowanie Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Stop Aborcji, pani Kai Godek, za to, że mówiła o zabijaniu dzieci.
– Pani Kopacz w żaden sposób nie pohamowywała chamskiego zachowania wobec przedstawicielki wnioskodawców, która bardzo godnie, dojrzale, grzecznie, kulturalnie i rzeczowo przedstawiała założenia tego projektu. Wielu posłów SLD i Ruchu Palikota – w tym Armand Ryfiński, Marek Balt i sam Palikot – obrażało panią Godek, która zgłosiła to do marszałek, wprost sugerując, żeby ktoś wystąpił o postawienie grubiańskich posłów przed komisją etyki. Wracając jednak do postawy pani Kopacz, to trzeba powiedzieć, że będąc lekarzem i marszałkiem Sejmu dopuściła się rzeczy wręcz nieprawdopodobnej. W czasie zdawania sprawozdania z tej ustawy, przerwała przemówienie pani Kai Godek, po czym wezwała ją do siebie, żeby zabronić jej używania stwierdzenia „zabijanie dzieci”. Jednak pani Godek powiedziała wprost, że takie działania lekarzy to nic innego jak tylko zabijanie. Nie można inaczej nazwać takiej praktyki, gdzie najpierw ma się istotę żywą, a za chwilę ona za sprawą lekarskiego skalpela umiera. Fakt, że ten obywatelski projekt nie przeszedł, pokazuje również pełną hipokryzję posłów. Mieliśmy ustawę o uboju rytualnym, która wzruszyła posłów do tego stopnia, że zabronili oni zabijać zwierzęta w sposób niehumanitarny. Posłowie litowali się niedawno nad losem kotków i piesków przy ustawie o ochronie zwierząt, a poczęte chore dzieci decyzją Sejmu mają być nadal zabijane w łonach matek. Najgorsze jest to, że przeciwko dalszej pracy nad tą ustawą głosowali też posłowie-lekarze, tacy jak np. marszałek Kopacz, czy była poseł Ruchu Palikota Szymiec-Raczyńska.

A co z wystąpieniem posła Armanda Ryfińskiego z Ruchu Palikota?
– To jest niezwykle chamski i grubiański człowiek. Oburzające było to, że pani marszałek Sejmu Ewa Kopacz nie przywołała go do porządku. Pan Ryfiński w czasie wystąpienie przedstawicielki wnioskodawców bez przerwy zarzucał jej kłamstwo i zezwierzęcenie. Posłowie opozycji musieli reagować i go uciszać, gdyż pani Kopacz pozostawała zupełnie bierna i pozwalała na upokarzanie pani Godek. Ryfiński powinien odpowiadać za swoje słowa. Gdyby takie zarzuty i słowa padły na ulicy w stosunku do innych, to ten człowiek poniósłby za to karę. To jest niewiarygodne, kogo ludzie wybierają do Sejmu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu

  • Marek

    Nie mają być zabijane!!!!!! Jeśli matka podejmie decyzję o usunięciu ciąży gdy występuje prawdopodobieństwo upośledzenia lub choroby dziecka to ciąża będzie mogła być usunięta.

  • bonfire

    Do Marek: Nie uprawiaj tu sofistyki. Jak zabójstwo nazwiesz usunięciem to myślisz, że coś się zmieni? Dla nienarodzonego dziecka efekt będzie ten sam, nie będzie żyło.

  • joka

    ludzie czy wy wiecie co to oznacza dla rodziacow dowiedziec sie o uposledzeniu ich potomka.wedlug was nie maja prawa zadecydowac sami o jego przyszlosci ! zwlaszcza ,ze ani wy ani instytucje po urodzeniu tego dziecka nie intersujecie sie co z ta rodzina dalej…panstwo im daje smieszne pieniadze i dalej bujaj sie rodzinko !!! wiec latwo mowic komus kogo takie problemy niedotycza!!!

  • A

    joka to ty uważasz ze rodzice mają prawo decydowac o życiu albo śmierci swojego dziecka??? kur… człowieku co ty za brednie wypisujesz! i o jakiej przyszłosci dziecka piszesz? wedug ciebie aborcja to jest jakakolwiek przyszłosc? rece opadają na takie argumenty.