Kolejne zwycięstwo w rozgrywkach A-Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej zanotował zespół Bartnika Myszyniec. Po przeciętnej pierwszej i bardzo dobrej drugiej połowie podopieczni Daniela Dziekońskiego wygrali u siebie z Jutrzenką Unieck 3:1.
W pierwszej połowie przewagę optyczną posiadali goście z Uniecka, lecz nie potrafili wykorzystać kilku sytuacji podbramkowych. Gospodarze groźnie zaatakowali tuż przed przerwą, lecz strzał głową Rafała Lemańskiego trafił w słupek. Do przerwy bramki nie padły.
Druga część gry przyniosła aż cztery gole, z których aż trzy padły łupem Bartnika. Na prowadzenie wyszli jednak goście, którzy pewnie wykorzystali rzut karny w 56. minucie meczu. Dwie minuty później było już jednak 1:1 po tym jak świetny strzał Mateusza Warycha wylądował w samym okienku bramki gości. W 71. minucie Bartnik wyszedł na prowadzenie. Grzegorz Archacki uderzył głową na pustą bramkę, lecz w ostatniej chwili obrońca zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Do jego wykonania podszedł Krystian Dziczek, który dośrodkował wprost na głowę wbiegającego Mateusza Krajzy i ten mocnym strzałem pokonał bramkarza.
Siedem minut później było już 3:1, tym razem na listę strzelców wpisał się Rafał Lemański. Trzy punkty pozostały w Myszyńcu i pozwoliły Bartnikowi przesunąć się na ósme miejsce w tabeli.
Bartnik Myszyniec – Jutrzenka Unieck 3:1 [0:0]
Gole dla Bartnika: Mateusz Warych, Mateusz Krajza, Rafał Lemański
-
-
Kiepski występ i wysoka porażka Bartnika Myszyniec Bartnik Myszyniec nie będzie miło wspominał czwartej kolejki A-Klasy ciechanowsko-ostrołęckiej. Podopieczni Daniela Dziekońskiego przegrali na wyjeździe z Gryfem Kownaty Żędowe aż 5:1. Gra beniaminka ligi pozostawiała wiele do życzenia. opublikowane:
-
