
Rozstrzygnięto przetarg na budowę samorządowej stacji segregacji odpadów komunalnych. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła nam firma Egbud z Bogatyni. W sumie w przetargu wzięło udział osiem firm. Ostrołęcka segregatornia będzie kosztowała mniej, niż wcześniej zakładano. Według planów, prace przy budowie inwestycji mają zakończyć się wiosną 2015 r.
– Od momentu rozstrzygnięcia przetargu jest jeszcze czas na ewentualne odwołanie się od decyzji. Natomiast, jeśli nie pojawią się żadne uwagi, to umowa z wykonawcą zostanie podpisana w czasie, jaki przewiduje ustawa – mówi nam Paweł Stańczyk, wiceprezydent Ostrołęki.
Dodaje też, że miasto planuje nadal zaciągnąć pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, która ma pokryć część kosztów związanych z budową segregatorni.
– Uważam, że ona jest dla nas korzystna. Nie będziemy musieli zabezpieczać środków własnych, a poza tym, przewidziane jest odzyskanie podatku VAT z tej inwestycji. Realny wkład miasta w te przedsięwzięcie będzie niewielki, bo my najpierw wydamy pieniądze, a potem je odzyskamy, mówiąc krótko – dodaje Stańczyk.
– Pożyczka jest już wstępnie umówiona z NFOŚ. Czekano tylko na finalną decyzję marszałka o przyznanie nam dotacji unijnej na budowę stacji segregacji odpadów. Dalsze uruchomienie procedury było od tego uzależnione i teraz, kiedy ta dotacja jest przyznana i wykonawca wyłoniony, to mamy otwartą drogę do tego, żeby sfinalizować nasze rozmowy z NFOŚ – wyjaśnia.
Ostrołęcka samorządowa stacja segregacji odpadów komunalnych, ma powstać w miejscowości Ławy [gm. Rzekuń]. Miasto przeznaczyło na inwestycję 44 mln zł. Kwota wykonania zadania wynikająca z przetargu wyniosła 40 mln 344 tys. zł. Miasto na ten cel otrzymało też dotację unijną w wys. 25,5 mln zł.
Termin zakończenia budowy stacji segregacji odpadów komunalnych to 30 kwietnia 2015 roku.