
Już wiadomo, że referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz odbędzie się w niedzielę, 13 października.
Pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz złożono 166 tys. 726 prawidłowych podpisów.
Głównym organizatorem referendum są przedstawiciele Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej. Do akcji przyłączyło się także warszawskie PiS, które w miesiąc zebrało około 50 tysięcy podpisów.
Bardzo dziwną postawę wobec inicjatywy referendalnej zaprezentowali prominentni politycy Platformy Obywatelskiej, którzy próbują robić wszystko, żeby nie dopuścić do odwołania swojej wiceprzewodniczącej. Premier Donald Tusk zachęcał warszawiaków, aby nie brali udziału w referendum. Podobnie zachował się prezydent Bronisław Komorowski, który zapowiedział, że nie weźmie udziału w referendum.
Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborze odwoływanego organu. W Warszawie do urn musi więc pójść co najmniej 389 430 osób.
plk / mypis.pl