
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zarzucił w piątek koalicyjnemu PSL, że reprezentuje interesy „niewielkich, wpływowych, zamożnych” grup, podczas gdy PiS broni interesów polskiej wsi. Zdaniem PiS to PSL odpowiada za pogarszającą się sytuację na obszarach wiejskich.
– Nie może być tak, żeby polityka wobec polskiej wsi była w gruncie rzeczy polityką realizacji interesów drobnych, ale bardzo wpływowych i zamożnych grup – oświadczył Jarosław Kaczyński na piątkowej konferencji prasowej.
Zarzucił PSL, że nie tylko nie przeciwstawia się temu, ale „ludzie związani z tą partią są profitentami tego rodzaju sytuacji”.
– Nie może być tak, żeby formacja, która […] odwołuje się do tradycji ruchu ludowego, jednocześnie była reprezentacją niewielkich grup, które na polskiej wsi robią […] w sposób zupełnie nieuzasadniony wielkie interesy” – mówił Kaczyński. Zadeklarował, że PiS po dojściu do władzy „z całą energią” przeciwstawi się tego rodzaju praktykom. – Bronimy i będziemy bronić interesów polskiej wsi – zapewnił.
Krzysztof Jurgiel [PiS] oświadczył, że pogarszająca się sytuacja na wsi wynika z polityki obecnego rządu, w którym – jak podkreślił – za rolnictwo odpowiada PSL.