
To nie był taki początek rywalizacji, jaki wymarzyliby sobie kibice Energi Pekpol Ostrołęka. Siatkarze z naszego miasta przegrali 1:3 z Cuprum Mundo Lubin w pierwszym meczu rywalizacji do trzech wygranych. Boiskowe wydarzenia zostały odsunięte na drugi plan po otrzymaniu tragicznej wiadomości na kilkadziesiąt minut przed meczem.
Trzy godziny przed spotkaniem Energa Pekpol – Cuprum Mundo zmarł nagle członek zarządu ostrołęckiego klubu, Stanisław Gogołek. Wiadomość dotarła do hali im. Gołasia na kilkadziesiąt minut przed meczem. Poruszeni nią byli wszyscy – zawodnicy, trener, działacze i kibice biało-czerwonych. Mecz rozpoczął się od minuty ciszy ku pamięci Stanisława Gogołka.
Na boisku lepsi byli goście. W pierwszym secie wygrali minimalnie do 23, druga partia była już wyraźnie lepsza w wykonaniu biało-czerwonych. Gospodarze wygrali do 22 i wlali w serca kibiców nadzieję na lepszy wynik. Niestety, dwa kolejne sety należały do gości – ostrołęccy siatkarze popełniali ogromną liczbę błędów własnych co sprawiło, że mecz był raczej słabym widowiskiem.
Cuprum Mundo Lubin wygrał 3:1 i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzi 1:0. Kolejny mecz w niedzielę, 19 maja, o godzinie 17:00 w hali im. A. Gołasia.
Energa Pekpol Ostrołęka – Cuprum Mundo Lubin 1:3 [23:25, 25:22, 22:25, 26:28]
Energa Pekpol: Pietkiewicz, Król, Krzywiecki, Jacyszyn, Stańczuk, Szczygielski, Mihułka [libero] oraz Naliwajko, Białek.