Rocznica Konstytucji 3 Maja to dla SLD okazja… do ataku na Kościół i PiS

W rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja trzech działaczy ostrołęckiego SLD w strugach deszczu złożyło kwiaty pod pomnikiem gen. Józefa Bema. Dla Łukasza Kulika, przewodniczącego lokalnych struktur Sojuszu, była to okazja do ataku na Kościół, PiS i prezydenta Ostrołęki.
Ostrołęka > Nasze sprawy
fot. Jarosław Pych / epowiatostrolecki.pl

W rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja trzech działaczy ostrołęckiego SLD w strugach deszczu złożyło kwiaty pod pomnikiem gen. Józefa Bema. Dla Łukasza Kulika, przewodniczącego lokalnych struktur Sojuszu, była to okazja do ataku na Kościół, PiS i prezydenta Ostrołęki.

Zmoknięta trójka działaczy SLD pod pomnikiem była tylko kilka minut. Żadnych przemówień nie wygłaszano, bo ze względu na pogodę nie byłoby komu ich słuchać – trzem członkom Sojuszu towarzyszyła tylko dwójka dziennikarzy. Po złożeniu kwiatów poprosiliśmy Kulika o krótki komentarz. Na temat trzeciomajowego święta przewodniczący SLD mówić raczej nie chciał, wolał skupić się na krytykowaniu ostrołęckiego PiS, którego działacze mniej więcej w tym samym czasie brali udział w mszy odprawianej z okazji rocznicy uchwalenia konstytucji.

– Dziś jest święto Konstytucji 3 Maja. Chcemy pokazać, że w naszym mieście nie może być tak, że wszystkie uroczystości obchodzone są tylko w kościele. Nie ma żadnych obchodów przygotowanych przez miasto – mówił szef lokalnego SLD. – Uważam, że to przesada ze strony PiS – zwłaszcza u nas w mieście – że nie umożliwia się mieszkańcom uczestniczenie w tzw. „samorządowych uroczystościach”. Nie jestem za mieszaniem Kościoła z polityką, a u nas w mieście jest to nagminne – uważa Kulik.

Jak podkreślał – powtarzając zresztą swoje słowa z 1 maja – pomnik Bema jest jednym z dwóch miejsc w Ostrołęce, które nie kojarzą mu się z prawicą. W pierwszym z nich – pod pomnikiem, który kiedyś upamiętniał „utrwalaczy władzy ludowej” – SLD składało kwiaty w Święto Pracy.

– Wybraliśmy to miejsce, bo Bem był jednym z tych wodzów, którzy pomagali wywalczyć niepodległość Polski. Składamy tu kwiaty również z tego powodu, że jest to jedno z dwóch miejsc, w których możemy to robić – zaznaczył Kulik.

Plac Bema dla Kulika jest dobrym miejscem do składania kwiatów także z innego powodu. Chce w ten sposób przypomnieć prezydentowi miasta o ostrołęckim SLD [okna gabinetu Janusza Kotowskiego wychodzą wprost na pomnik Bema].

– Tu jest o tyle dobre miejsce pod tym pomnikiem, że wieniec chociaż przez jakiś czas będzie sygnalizował Januszowi Kotowskiemu, że warto czasem spojrzeć na opozycję, bo on sam często żali się, jak to jest nierówno traktowany w kraju przez obecnie rządzące władze, a sam w mieście postępuje tak samo jak oni – powiedział Kulik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane oznaczone są symbolem *

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu