Mariusz Kamiński w Kadzidle: „W Polsce dochodziło do fałszerstw wyborczych”

Bezrobocie i źle funkcjonująca służba zdrowia, to m.in. problemy, którymi żyją Polacy, tymczasem w mediach „najczęściej poruszany temat, to homoseksualizm” – mówił Mariusz Kamiński w Kadzidle. W sobotę wiceprezes i parlamentarzysta PiS spotkał się w tamtejszym domu parafialnym z mieszkańcami powiatu ostrołęckiego.

– Chcielibyśmy dyskutować nie tylko z członkami i sympatykami PiS – ale także innych partii – przede wszystkim na tematy gospodarcze. Chcemy też, żeby mieszkańcy zgłaszali swoje uwagi, bo nie zawsze telewizja pokazuje realne problemy Polski powiatowej – zaznaczył na początku jeden z gospodarzy spotkania, ostrołęcki poseł PiS Arkadiusz Czartoryski. Po tym krótkim wprowadzeniu głos zabrał były szef CBA.

– Bardzo się cieszę, że mogłem do państwa przyjechać. Te tereny nie są mi zupełnie obce, ponieważ moja mama pochodzi z Baranowa – powiedział na wstępie Mariusz Kamiński.

Sukces obecnego rządu – rozwój biurokracji

Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości zwrócił zebranym uwagę na to, że media nie skupiają się na naprawdę istotnych dla społeczeństwa sprawach. – Obserwuję świat polityczny przez okno telewizji i widzę, że najczęściej poruszany temat, to homoseksualizm – zaznaczył parlamentarzysta PiS. – Homoseksualizm to nie jest problem Polaków. Niech ci ludzie sobie żyją spokojnie, ale niech nie oczekują na jakieś przywileje od państwa chrześcijańskiego – podkreślał Kamiński.

Wiceszef największej partii opozycyjnej wśród głównych problemów Polski wymienił bezrobocie, które w powiecie ostrołęckim wynosi ponad 19 procent, podniesienie wieku emerytalnego, fatalną kondycję PKP oraz źle funkcjonującą służbę zdrowia.

– To skandal, że państwo ściąga podatki nawet z tych najniższych emerytur. W Polsce przeszło 2,5 mln osób nie ma pracy, a rząd podnosi wiek emerytalny do 67 lat – mówił Mariusz Kamiński. Dodał też, że jeśli PiS obejmie władzę, obecna ustawa emerytalna zostanie zmieniona jako jedna z pierwszych.

Współtwórca CBA zwrócił również uwagę na stale pogarszającą się kondycję polskich kolei. – W budżecie unijnym  do końca 2012 roku zabezpieczono 7 mld euro na modernizację PKP, wydano tylko 400 mln. Stało się tak, bo władze PKP nie były w stanie przygotować profesjonalnych programów, które spełniałyby standardy unijne, aby te środki mogły być efektywnie wydane – wyjaśniał Mariusz Kamiński. – Świadczy to tylko o niekompetencji rządu. Jedyna rzecz jaka udała się temu rządowi to rozwój biurokracji – uważa poseł.

Mariusz Kamiński mówił także o nadużyciach, do których dochodzi podczas wyborów. – W Polsce dochodziło do fałszerstw wyborczych. Oficjalnie kilka takich zdarzeń ujawniono. Zazwyczaj nadużycia wykrywano podczas wyborów samorządowych, a dotyczyły anulowanych głosów – mówił parlamentarzysta PiS.

– Przestępca, bo tak mogę nazwać taką osobę, zaznaczał na karcie wyborcy drugiego kandydata, co jest niezgodne z regulaminem i głos stawał się nieważny – tłumaczył zebranym Mariusz Kamiński. – Przecież ludzie to nie idioci. Jak się mówi, że trzeba postawić jeden krzyżyk, to nie stawiają dwóch, wiedząc, że ich głos będzie anulowany, bo przecież nie po to przychodzili do lokalu wyborczego – dodawał poseł.

„Proszę państwa, ten rząd trzeba obalić”

W trakcie spotkania rozmawiano również o niezależnych mediach, których powstaje ostatnio w Polsce coraz więcej. Arkadiusz Czartoryski uważa, że to „symptom przebudzenia się Polaków”. – Powstaje coraz więcej wolnych mediów. Na naszym lokalnym podwórku powstało nowe medium, epowiatostrolecki.pl, ale także w całym kraju tworzy się podobne portale internetowe, a nawet telewizję – mówił Czartoryski.

Mariusz Kamiński dodał, że media pełnią ważną rolę w życiu publicznym, bo to one je kreują. I również podkreślił, że powstaje coraz więcej mediów niezależnych, co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem.

Po wystąpieniu Kamińskiego nadszedł czas na dyskusję. Uczestnicy spotkania zwracali m.in. uwagę na słabo widoczne w powiecie ostrołęckim struktury Prawa i Sprawiedliwości.

– Nie mamy na kogo głosować – mówił jeden z mieszkańców gminy Kadzidło. – Jak mamy głosować na kandydatów PiS, jeśli w naszej gminie ich nie ma. Wójt jest z innej partii, nie ma nawet żadnego sołtysa w gminie z PiS, więc chyba trzeba najpierw tu zacząć coś zmieniać, żeby zmienić rząd – zauważał mężczyzna.

Odpowiedział mu poseł Arkadiusz Czartoryski. – Trzeba jednak uszanować to, że na siłę nie można wystawić kandydata z PiS, jeśli w gminie jest porządny rolnik z innej partii i mieszkańcy podzielają jego poglądy – mówił Czartoryski.

Do dyskusji włączył się również Sylwester Wieczorek, znany ostrołęcki działacz „Solidarności”. Podkreślał, że trwająca obecnie w całej Polsce powiatowej seria spotkań z politykami PiS, to dobry pomysł.

– To jest bardzo dobra inicjatywa, że wyszliście państwo do ludzi z takimi spotkaniami, a nie oczekujecie, że ludzie sami przyjdą – powiedział Wieczorek. – Proszę państwa, ten rząd trzeba obalić – dodał na zakończenie.

Spotkanie z Mariuszem Kamińskim odbyło się w sobotę, 20 kwietnia, w domu parafialnym w Kadzidle. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób.